Biotechnologia.pl
łączymy wszystkie strony biobiznesu
Pracujesz w godzinach nocnych? Możesz być bardziej narażony na wystąpienie zawału serca
Pracujesz w godzinach nocnych? Możesz być bardziej narażony na wystąpienie zawału serca

Osoby pracujące na nocne zmiany są bardziej narażone na ryzyko wystąpienia zawału serca, wynika z badań opublikowanych w „European Heart Journal”. Praca w godzinach nocnych rozregulowuje zegar biologiczny i zwiększa ryzyko zachorowania na nadciśnienie, cukrzycę oraz choroby serca. Naukowcy wykazali również, że nocne zmiany wiążą się z wyższym ryzykiem pojawienia się u pracowników migotania przedsionków. 

 

 

Większe zagrożenie zawałem serca u osób pracujących na zmiany

Charakter wykonywanej pracy ma istotny wpływ na stan naszego zdrowia. Nieregularny rytm dobowy i spożywanie posiłków w niewłaściwych porach mogą się wiązać z większym ryzykiem wystąpienia chorób sercowo-naczyniowych. Praca w godzinach nocnych sprzyja nabywaniu złych nawyków, takich jak: brak aktywności fizycznej, niezdrowa dieta oraz palenie papierosów, jak również zakłóca naturalny rytm snu. – Wyniki kolejnych badań naukowych potwierdzają związek pomiędzy pracą w godzinach nocnych a zwiększonym ryzykiem wystąpienia zawału serca. Może to być ostrzeżeniem dla osób tak pracujących i stanowić bodziec do regularnego sprawdzania stanu układu krążenia i poświęcania większej ilości czasu na profilaktykę kardiologiczną. Naukowcy, którzy analizują problem nocnych zmian, skupiają się na minimalnym czasie odpoczynku. Wydzielanie wielu hormonów i aktywność układu nerwowego osób pracujących w porze nocnej jest zaburzona, co sprzyja występowaniu nadciśnienia tętniczego, arytmii, dyslipidemii, przewlekłych stanów zapalnych, a także problemów z utrzymaniem prawidłowej wagi – podkreśla prof. dr hab. n. med. Piotr Jankowski, ekspert ogólnopolskiej kampanii Akcja Kardioprotekcja, kierownik Katedry i Kliniki Chorób Wewnętrznych i Gerontokardiologii, p.o. kierownika Zakładu Epidemiologii i Promocji Zdrowia w Szkole Zdrowia Publicznego.

Czy zdrowie serca może zależeć od dochodów?

Zdaniem badaczy, niskie dochody mogą oznaczać nawet 4-krotnie wyższe ryzyko poważnego incydentu sercowego. Analizując dane pacjentów z sześciu różnych krajów, badacze z Harvard Medical School, University of Texas Medical Branch, Galveston, ICES (dawniej Institute for Clinical Evaluative Sciences) doszli do wniosku, że w grupie osób o niskich dochodach ryzyko zgonu z powodu incydentów sercowo-naczyniowych było nawet o 20% wyższe, aniżeli w grupie o wyższym statusie ekonomicznym [1]. – W Polsce dysponujemy coraz lepszym dostępem zarówno do profilaktyki kardiologicznej, jak i leczenia pacjentów z chorobami serca. Zagrożenie zawałem lub innym poważnym incydentem sercowo-naczyniowym oraz leczenie chorób serca i rehabilitacja nie muszą być zależne od stanu naszego portfela. Pomagają w tym takie programy, jak KOS-zawał, który zapewnia kompleksową, specjalistyczną opiekę w zakresie leczenia szpitalnego, ambulatoryjnego i rehabilitacji kardiologicznej pacjentom po zawale mięśnia sercowego. Cały czas edukujemy również pacjentów w zakresie możliwych do podejmowania działań kardioprotekcyjnych. Zmniejszenie ryzyka zawału lub udaru wymaga niewielkiego wysiłku w postaci przestrzegania zasad profilaktyki oraz stosowania się do zaleceń lekarskich – dodaje prof. Piotr Jankowski.

Jak zminimalizować ryzyko zawału?

Otyłość jest jednym z najważniejszych czynników ryzyka chorób sercowo-naczyniowych, więc utrzymanie prawidłowej wagi jest kluczowe dla odpowiedniej profilaktyki. Zdaniem naukowców, osoby z większą świadomością na temat prawidłowego odżywiania i zdrowego stylu życia rzadziej doświadczają incydentów sercowo-naczyniowych. – Powinniśmy częściej wybierać dietę dobrą dla serca. Bliska nam jest np. dieta bałtycka, inaczej nazywana nordycką, bogata w ryby, warzywa i owoce oraz pełnoziarniste produkty zbożowe i zdrowe tłuszcze. Świadome podejście do zdrowego stylu życia powinno obejmować również codzienną aktywność fizyczną, która korzystnie wpływa na serce i ogólną kondycję organizmu – przypomina prof. Jankowski. Mniej zagrożone zawałem i udarem są także osoby, które nie palą papierosów, ograniczają spożywanie alkoholu i częściej stosują regularną kontrolę ciśnienia tętniczego krwi. Jednym z ważnych elementów w zapobieganiu chorobom serca jest również ścisłe przestrzeganie zaleceń lekarskich.

Działania kardioprotekcyjne należy podejmować jak najszybciej

Naukowcy uważają, że podniesienie świadomości na temat czynników wystąpienia zawału serca może mieć istotne znaczenie u młodszych pacjentów, w szczególności młodych kobiet [2]. – Potwierdzam, że profilaktyka kardiologiczna powinna być dedykowana nie tylko seniorom. Długofalowe korzyści z niej wynikające są nawet większe w młodszych grupach wiekowych. Dlatego z porad kardioprotekcyjnych powinny zacząć korzystać osoby w każdym wieku – uważa prof. Piotr Jankowski. Pacjentom, którzy chcą zbadać kondycję własnego serca, proponujemy wykonanie prostego KardioTestu. Osoby, które wypełnią test, poznają najważniejsze czynniki ryzyka sercowo-naczyniowego oraz otrzymają spersonalizowane zalecenia kardioprotekcyjne i kardiorehabilitacyjne.

Źródła

[1] Stress-Associated Neurobiological Pathway Linking Socioeconomic Disparities to Cardiovascular Disease. Tawakol A, Osborne MT, Wang Y, Hammed B, Tung B, Patrich T, Oberfeld B, Ishai A, Shin LM, Nahrendorf M, Warner ET, Wasfy J, Fayad ZA, Koenen K, Ridker PM, Pitman RK, Armstrong KA. J Am Coll Cardiol. 2019 Jul 2;73(25):3243-3255. doi: 10.1016/j.jacc.2019.04.042. PMID: 31248544.e.

[2] https://www.sciencedaily.com/releases/2022/05/220504130820.htm

Fot. https://pixabay.com/pl/illustrations/ai-generowane-noc-komputer-gabinet-8020815/

KOMENTARZE
Newsletter